Witam serdecznie. Nazywam się Marcin, od kilku lat pomagam potrzebującym zwierzętom organizując różnego rodzaju zbiórki na rzecz Towarzystwa Opieki nad zwierzętami oraz zbierając pożywienie dla bezpańskich zwierząt. Osobiście jestem właścicielem dwóch uroczych kociaków i są one dla mnie tak samo ważne jak dzieci dla niejednego rodzica.
W związku z panującymi od dłuższego czasu pożarami w Australii postanowiłem pomóc również zwierzętom, żyjącym na tym kontynencie. Od października w wyniku pożarów w Australii spłonęło pół miliarda zwierząt. Niestety w pożarach spłonęło blisko 8000 koali i ta populacja jest bardzo zagrożona. Poginęły również kangury, krowy i inne żyjące tam zwierzęta. To przerażające statystyki. Możesz to powstrzymać. Nie musza ginąć kolejne zwierzęta! W całym kraju spłonął obszar o łącznej powierzchni ponad 10 milionów hektarów - to w przybliżeniu tyle, ile wynosi powierzchnia Korei Południowej.
W związku z powyższym postanowiłem wspomóc australijską fundację "Wires", która pomaga uratowanym zwierzętom. Fundacja ta potrzebuje pomocy z różnych stron świata. Dlatego mój apel kieruje do wszystkich ludzi, którym pomaganie nie jest obce. Od fundacji "Wires" otrzymaliśmy zdjęcia uratowanych do tej pory zwierząt. Niestety leczenie jest drogie i są potrzebne na to środki finansowe. Dlatego zwracam się do was o pomoc.
Dokonaj wpłaty dowolnej kwoty, aby pomóc uratowanym zwierzętom! Będę wdzięczny za każdą wpłatę, nawet jeżeli wpłacisz złotówkę będę Ci bardzo wdzięczny.
Wszystkie zebrane przez was pieniądze zostaną przekazane na konto niniejszej organizacji:
WIRES - EMERGENCY FUND FOR WILDLIFE
Na polecenie każdego wpłacającego, po uzyskaniu wymaganej kwoty prześlę potwierdzenie przekazania środków na konto wyżej wymienionej organizacji. Dla siebie nie biorę ani złotówki. Zbiórkę prowadzę w formie wolontariatu. Koszty promocji niniejszej zbiórki (opłaty za płatne reklamy itp.) opłacam we własnym zakresie, z prywatnych pieniędzy. Nie możesz wspomóc zbiórki? Udostępnij post na Facebooku lub na innym portalu. Bardzo dziękuje za każdy rodzaj wsparcia.
|
